Niedoczynność tarczycy jest zaburzeniem, w którym tarczyca nie jest w stanie wyprodukować odpowiedniej ilości hormonów trijodotyroniny i tyroksyny. Głównymi objawami jest znaczny przyrost masy ciała, senność, zaparcia i problemy z zajściem w ciąże.

W jaki sposób leczy się niedoczynność tarczycy?

Przy niedoczynności tarczycy stosuje się specjalne leki, które uzupełniają niedobór powyżej wymienionych hormonów. Przy opisywanym schorzeniu bardzo ważne jest to, aby systematycznie przyjmować leki na tarczyce. Według zaleceń lekarzy leki najlepiej przyjmować na czczo około 30 minut przed pierwszym śniadaniem. Ważne jest także to, aby po zdecydowaniu się na jeden preparat nie przyjmować żadnych zamienników. Dostępne na rynku leki na tarczyce różnią się między sobą substancjami pomocniczymi, dlatego też efekt terapii może być zupełnie inny. Wiele preparatów na tarczycę może wchodzić również w interakcje z aspiryną i popularnymi lekami przeciwdepresyjnymi. Szczególną ostrożność powinny zachować również osoby, które przyjmują leki hormonalne. Aby dokładnie ustawić schemat dawkowania należy skonsultować się z lekarzem.

Czy możliwe jest całkowite wyleczenie choroby?

Niedoczynność tarczycy jest jedną z tych chorób, która pozostaje do końca życia. Z medycznego punktu widzenia wyleczyć można także niedoczynność, która pojawiła się na skutek przyjmowania leków. Identycznie wygląda także sytuacja w przypadku niedoczynności spowodowanej ciążą. Przy pozostałych przypadkach niezbędne jest systematyczne przyjmowanie leków i okresowa kontrola TSH. Warto wspomnieć także o tym, że na niedoczynność tarczycy mogą zachorować również niemowlaki i starsze dzieci. Choroba jest dziedziczona, dlatego też ryzyko rozwoju wrodzonej niedoczynności tarczycy jest większe u dzieci, których mamy zmagały się z opisywaną chorobą.

Problemy z zajściem w ciąże?

Przy niedoczynności tarczycy pojawiają się bezowulacyjne cykle. Opisywane schodzenie może powodować niepłodność u kobiet. Bez odpowiedniego leczenia zajście w ciąże jest praktycznie niemożliwe. Na szczęście, dzięki odpowiedniej farmakoterapii można znacząco zmniejszyć ryzyko poronienia.